Z cyklu: PRODUKTY
Zdają się idealnie symbolizować egzystencjalne uwikłanie człowieka. Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. I my, małe czerwone istotki przesuwane niewidzialną ręką po z góry wyznaczonym torze. Mimo konieczności codziennego zmieniania położenia okienka, popularność kalendarzy trójdzielnych nie maleje i często od rytuału aktualizacji daty, zaczynamy nowy dzień łudząc się (niestety), posiadaniem władzy nad upływającym czasem.
Kalendarze trójdzielne, w przeciwieństwie do planszowych zdecydowanie lepiej łączą funkcje użytkowe z marketingowymi, nie mając przy tym ambicji wypierania z naszych ścian optymistycznego światła Słoneczników Van Gogha czy też tajemnicznego uśmiechu Giocondy Leonarda da Vinci.
Są wyrobem wieloczęściowym, stosunkowo skomplikowanym w konstrukcji: główka, plecki, trzy komplety kalendariów, okienko z paskiem oraz opcjonalnie etui.
Każda z tych części wymaga uwagi projektanta i jest tu oczywiście pole do popisu dla różnego rodzaju chochlików poligraficznych, szczególnie wtedy, gdy do pracy wkrada się pośpiech, bo początek listopada to naprawdę ostatni dzwonek na tego rodzaju produkcję poligraficzną.
Główka to miejsce na prezentację marki. W dużej mierze pełni tę samą rolę co rozebrane panie na kalendarzu planszowym, lecz ze względu na znacznie mniejsze wymiary, zawarty tu przekaz musi być synergią treści i designu.
Wsparcia grafikowi udziela introligatornia, oferując tzw. kaszerowanie. Jest to operacja naklejania wydrukowanego wcześniej projektu, na podwójną warstwę tektury falistej. Dzięki temu zabiegowi główka uzyskuje atrakcyjny, przestrzenny wygląd. Projektując główkę, pamiętajmy o matematyce, i tak:
- Szerokość netto główki musi być równa szerokości netto plecków.
- Wymiar brutto winien uwzględniać spady po 15 mm z każdej strony na tzw. zawijkę.
- Istotne elementy nie idące na spad winne być oddalone od krawędzi o minimum 10 mm - jest to wymóg bardziej estetyczny niż technologiczny, gdyż główka kaszerowana sprawia wrażenie wypukłej i elementy umieszczone zbyt blisko krawędzi, optycznie się gubią.
Ponadto na główce, zawieszona jest całość kalendarza, więc trzeba uwzględnić miejsce na gustowną dziurkę lub zlecić drukarni doklejenie od tyłu plastikowej zawieszki.
Podsumujmy więc sugerowane parametry główki kalendarza trójdzielnego:
- Wymiary netto w mm: 320 x 230
- Wymiary brutto w mm: 350 x 260 (15 mm spady na zawijkę)
- Papier: Karton jednostronny 180-200g
- Kolorystyka: 4+0
- Uszlachetnienia: folia błysk
- Intro: Wypukła, kaszerowana na tekturze falistej
W naszej drukarni nie musisz mieć specjalnych pleców, aby gratis pobrać rozrysowania do typowych rodzajów plecków. Tak więc, podobnie jak to jest z wykrojnikami, zanim przystąpisz do tworzenia własnych, nowatorskich rozwiązań, przypatrz się sprawdzonym wzorcom.
Plecki są przede wszystkim stelażem utrzymującym całą konstrukcję kalendarza i miejsc na umieszczanie treści jest niewiele. Głównie są to pola pomiędzy kalendariami oraz stopka poniżej ostatniego z nich. W trzech miejscach plecki są bigowane, celem ułatwienia ich złożenia na czas transportu. Istotne jest prawidłowe rozplanowanie poszczególnych bigów, i tak:
- Odległość pomiędzy pierwszym bigiem a krawędzią górną winna wynosić 20 mm.
- Odległość pomiędzy pierwszym i drugim bigiem musi być taka sama jak odległość pomiędzy drugim i trzecim.
- Odległość pomiędzy ostatnim bigiem a dolną krawędzią ma być o 5 mm większa od wysokości główki.
- Ewentualne teksty pomiędzy kalendariami nie powinny wchodzić na bigi, gdyż to pogorszy ich czytelność.
- Jeżeli plecki są zadrukowane aplą, w miejscach sklejania należy aplę "wybrać" celem pozyskania miejsca:
- na sklejenie plecków z główką (górny pasek): wysokość 40 mm , szerokość równa szerokości plecków
- na sklejenie kalendariów z pleckami: szerokość i wysokość pomniejszona o pięć milimetrów z każdej strony, w stosunku do szerokości kalendariów.
To, co tu brzmi tak enigmatycznie, będzie znacznie łatwiejsze do zrozumienie, kiedy spojrzy się na wyżej wspomniane rozrysowanie całości kalendarza.
Podsumujmy więc sugerowane parametry plecków kalendarza trójdzielnego:
- Wymiary netto w mm: 320 x 563
- Wymiary brutto w mm: 324 x 567
- Kolorystyka: 4 + 0 (CMYK); 1 + 0 (dowolny panton); 0 + 0 (bez zadruku)
- Papier: Karton biały 275-300g
Mimo, że kalendaria to główny element merytoryczny kalendarzy, ich zaprojektowanie, przygotowanie do druku można w całości powierzyć naszej drukarni. Zaoszczędzicie w ten sposób zarówno czas, pieniądze jak i stres wynikający np. z ryzyka pominięcia przy składzie któregoś z licznych dni wolnych od pracy.
Indywidualistów, chcących jednak projektować własne kalendaria, zachęcam do zapoznania się z poniższą tabelą typowych wymiarów okienek, aby wielkością zastosowanej w kalendariach czcionki wstrzelić się w ich wewnętrzne światło. Nie ma nic bardziej wkurzającego w kalendarzu, jak data, której nie można odczytać. W tabeli podana jest wysokość i szerokość światła wewnętrznego okienka, czyli przestrzeni, w której musi się zmieścić numerek z datą i ewentualnymi opisami, takimi jak imiona solenizantów lub nazwy świąt.
Kolor okienek dobieramy pod główkę. Bezapelacyjnie króluje czerwony, granatowy, zielony i czarny.
W obiegu istnieją dwa sposoby mocowań pasków, po których poruszają się okienka: mocowania gumkowe i bezgumkowe. Tylko przyzwyczajenie i lęk przed zmianami może skłaniać niektórych do opowiadania się za tymi z gumką. Natomiast prawdziwą rewolucję w branży "okiennej" szykują nam producenci przezroczystych kółeczek z folii, które same od siebie trzymają się powierzchni kalendariów i nie potrzebują żadnych prowadnic. Ale rynek kalendariów w Polsce jeszcze ich nie zaakceptował. Widać lobby paskowe ma ciągle mocne plecy.
Kiedy do plecków przytwierdzimy główkę i kalendaria, opaszemy je prowadnicą z okienkiem, a całość złożymy wzdłuż dobrze zaprojektowanych bigów, brakuje nam jedynie kartonowego etui, które nasza drukarnia posiada w standardowej ofercie.
Pozdrawiam
Wasz CUDowny bloger